Międzynarodowe ceny urządzeń Apple różnią się w zależności od wartości waluty i aspektów logistycznych. Do tego tygodnia, na przykład, iPhone 13 był nieco tańszy w Japonii niż w wielu innych krajach. Teraz Apple znacznie podniósł ceny w Japonii, ponieważ kraj ten zmaga się z inflacją i słabnącą walutą.
Ceny iPhone do góry w Japonii
Po tym jak Apple niedawno podniosło ceny sprzedaży komputerów Mac w Japonii, teraz w tym kraju skorygowano również ceny innych urządzeń. Na dzień dzisiejszy iPhone kosztuje w Japonii o około 19 procent więcej. iPad podrożał nawet o 25 proc.
Wcześniej, na przykład, iPhone 13 z 128 GB był sprzedawany za 99 800 jenów, czyli równowartość 732 dolarów amerykańskich. Teraz kosztuje 117 800 jenów, czyli równowartość około 864 dolarów amerykańskich. Dla porównania, ten sam iPhone kosztuje w USA 799 dolarów. Czyli kiedyś w Japonii był tańszy o prawie 70 dolarów, teraz w japońskim Apple Store sprzedaje się za prawie 70 dolarów więcej niż w USA.
Wszystkie modele z serii iPhone’ów odnotowały wzrost cen, a największy dotyczy iPhone’a 13 Pro Max. Wersja 128 GB tego modelu podrożała z równowartości 989 USD do obecnie 1173 USD. W USA iPhone 13 Pro Max z 128 GB kosztuje 1 099 USD.
Jak podaje Reuters, wzrost cen następuje w momencie, gdy dolar amerykański wzrósł o 18 procent w stosunku do jena. Japońscy kupujący mają podobno do czynienia z rosnącą inflacją, która wpływa nawet na sprzedaż towarów codziennego użytku.
To nie pierwszy raz, kiedy Apple znacząco dostosowuje ceny w Japonii ze względu na wahania walutowe. Jednak w korekcie z 2016 roku ceny w Japonii zostały obniżone o około 10 procent.
