Apple udostępniło firmware 15.5 dla monitora Studio Display. Wcześniej krytykowano problemy z dźwiękiem w drogim sprzęcie.
Apple udostępniło aktualizację firmware dla swojego wyświetlacza Studio Display.
Studio Display dostaje aktualizacje Firmware
Na wyświetlaczu Studio Display działa firmware oparty na systemie iOS. Na wyświetlaczu pracuje układ A13 Bionic. Apple udostępniło teraz firmware o numerze wersji 15.5, dzięki któremu, miejmy nadzieję, problemy z dźwiękiem staną się przeszłością.
Firmware ma build numer 19F80. Apple już wcześniej potwierdziło swoim partnerom serwisowym, że problemy z ekranem nie mają charakteru sprzętowego. Oznacza to, że firmy serwisowe nie powinny ani wymieniać, ani naprawiać wyświetlaczy.
Przed aktualizacją firmware’u jedynym sposobem na poradzenie sobie z problemami było: Wyświetlacz Studio Display musi być odłączony od zasilania, a podłączone urządzenia USB-C muszą być odłączone. Po 10 sekundach można ponownie włączyć wyświetlacz. Wtedy problemy z dźwiękiem powinny zniknąć. W codziennej pracy coś takiego jest oczywiście bardzo denerwujące, ponieważ nie ma gwarancji, że problemy z dźwiękiem nie pojawią się ponownie niedługo potem.
Apple Studio Display
Problemy z dźwiękiem obejmowały nieoczekiwane i nagłe zaniki dźwięku, odtwarzanie dźwięku z dużą prędkością, zniekształconą jakość dźwięku i posiekane odtwarzanie.
Studio Display kosztuje w najprostszej wersji 8 499,00 zł. Jeśli chcesz mieć szklaną powierzchnię z nanoteksturą, musisz zapłacić 9 999,00 zł. Podstawka z regulacją nachylenia i wysokości również kosztuje dodatkowo.
Posiadacie Apple Studio Display i również zauważyliście błąd audio? Czy po aktualizacji firmware zniknęły?