Samsung naśmiewał się z inicjatywy Apple, aby nie dołącza zasilacza do nowych iPhone’ów. Teraz wydaje się, że w Galaxy S21 bedzie również brakowac zasilacza.
Samsung najpierw publicznie wyśmiała Apple za brak zasilacza w serii iPhone’ów 12 – a teraz wydaje się, że chce pójść tą samą drogą.
Samsung Galaxy S21 bez zasilacza
Jak powinna pokazać dokumentacja nadchodzącego Galaxy S21, do tego topowego smartfona też nie trafi żadna ładowarka. Oczywiście ma to swoje uzasadnienie również w idei ochrony środowiska – w wielu gospodarstwach domowych są już liczne ładowarki USB.
Z pewnością dotyczy to zarówno iPhone’ów, jak i gospodarstw domowych z Androidem. Ale wtedy Apple i Samsung również mogłyby zaoferować smartfony trochę tańsze od swoich poprzedników – taki ogolny argument. Oczywiście chodzi też o zwiększenie marży lub przynajmniej jej zabezpieczenie.
Jak donosi brazylijska strona internetowa Tecnoblog, nowe modele Galaxy S21, Galaxy S21 + i Galaxy S21 Ultra o nazwach kodowych SM-G991B / DS, SM-G996B / DS i SM-G998B / DS zostały zatwierdzone przez brazylijski organ regulacyjny ANATEL. W przesłanej dokumentacji jest napisane, że żaden zasilacz nie zostanie uwzględniony.
Nawiasem mówiąc, to nie pierwszy raz, kiedy Apple cos wydal i zostal publicznie skrytykowany przez Samsunga, a potem sam tak wlasnie skopiował. Tak wlasnie bylo z wejsciem jack, które najpierw usunieto z iPhone’a, a później z Galaxy Note.
Czy Twoim zdaniem nie ma sensu dołączać ładowarek do opakowania, czy też nalegasz, aby wszystko pozostało tak, jak było?
